Ciekawostki,  Orzecznictwo,  Podstawy

Balkony służące do wyłącznego użytku właścicieli lokali.

W związku z tym, iż od 2007r. znacznie przybyło właścicieli lokali w zasobach spółdzielni mieszkaniowych, powraca jak bumerang temat balkonów.

Kwestia ponoszenia wydatków związanych z utrzymaniem balkonów była wielokrotnie przedmiotem zainteresowania sądów administracyjnych oraz Sądu Najwyższego.

Pomimo występujących w orzecznictwie sądowym sprzeczności, za utrwaloną należy uznać tezę, iż balkony służące wyłącznie do użytku właścicieli lokali mieszkalnych nie wchodzą w skład nieruchomości wspólnej. Orzecznictwo to, budziło dalsze kontrowersje i pytania w praktyce, gdyż utrzymanie balkonu nie sprowadza się tylko do elementów, na które może mieć wpływ wyłącznie właściciel lokalu tj. do elementów wewnętrznych. Wydaje się, że dopiero uchwała Sądu Najwyższego w tym temacie, podjęta w dniu 7.03.2008r. III CZP 10/08 potraktowała ten problem w sposób kompleksowy.

Zgodnie z ww. orzeczeniem: „Właściciel lokalu mieszkalnego ponosi wydatki związane z utrzymaniem w należytym stanie balkonu stanowiącego pomieszczenie pomocnicze służące wyłącznie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych osób zamieszkałych w tym lokalu. Wydatki na remonty i bieżącą konserwację części budynku, które są elementem konstrukcji balkonu trwale połączonym z budynkiem obciążają wspólnotę mieszkaniową.

Z przytoczonego fragmentu orzeczenia wynika, iż balkon nie ma jednolitego charakteru pod względem prawnym. SN uznał, że balkon, na który wejście jest tylko z danego lokalu, z jednej strony stanowi pomieszczenie pomocnicze służące wyłącznie zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych osób zamieszkałych w danym lokalu. W konsekwencji, wydatki związane z jego utrzymaniem w należytym stanie ponosi właściciel lokalu. Jednakże balkon trwale z budynkiem połączony jest jednocześnie, z reguły częścią budynku, tj jego elementem konstrukcyjnym trwale z nim związanym, czyli jest również częścią nieruchomości wspólnej, a wydatki na remonty i bieżącą konserwację takiego budynku obciążają wspólnotę mieszkaniową. Mieszkańcy lokalu korzystają bowiem wyłącznie z przestrzeni wewnętrznej balkonu. Nie korzystają natomiast z tego, co jest elementem konstrukcji budynku – elementem nieruchomości wspólnej.

50 komentarzy

  • Kamil

    Mam pytanie związane z tematem remontów. Otóż jak traktować kwestię, kiedy spółdzielnia wykonuje na balkonach: naprawy miejscowe nawierzchni z płytek gresowych oraz kładzie gres?
    W mojej opinii jest to zakres prac przeznaczony dla właściciela, a nie spółdzielni. Czy mój pogląd jest słuszny?

    • admin

      Zazwyczaj problem powstaje gdy użytkownicy lokali domagają się remontu a Spółdzielnia odmawia jego wykonania. Z powyższego wnioskuję, że jest odwrotnie tzn. uważa Pan, że Spółdzielnia niewłaściwie dysponuje środkami. Teoretycznie wymiana płytek na balkonie powinna obciążać właściciele ale należałoby zwrócić uwagę co jest podstawą takiej wymiany w konkretnym przypadku. Może Spółdzielnia jest odpowiedzialna za ich zniszczenie w jakiś sposób, sytuacji może być wiele. Z pewnością istnieje też w spółdzielni jakiś regulamin remontów gdzie zazwyczaj zawarte są definicje i zakresy prac oraz źródła ich finansowania.

      • Kinga

        A co kiedy mój lokal i kilka innych w budynku nie mają balkonów a wspólnota chce zaciągnąć kredyt na remont balkonów przynależnych do pozostałych lokali? Kredyt ma być spłacany z funduszu remontowego.

    • Wojciech Peterek

      Regulację w tym zakresie przewidują regulaminy wewnętrzne spółdzielni. Co do zasady brak jest podstaw do obciążania tym kosztem spółdzielni. Można przyrównać tę sytuację do malowania lokalu. Konserwacja części przeznaczonych do użytku właściciela obciąża jego.

      • Anka

        Piękna terakotę ze wszystkich balkonów usunęła spółdzielnia. Położyli deskę kompozytową i obciążyli nas kosztami remontu. Terakotę i podłoża pod nia warstwa samopoziomujące pokrył każdy mieszkaniec. Czy to było zgodne z prawem ??

  • michal

    Witam,
    Mam pytanie odnośnie remontu balkonów.
    Balkony umiejscowione są tak jak na zdjęciu na początku tematu.
    Sąsiadowi pode mną odpada tynk z sufitu bo spływająca woda z mojego balkonu podchodzi na jego sufit. Spółdzielnia mieszkaniowa wymyśliła, że przeprowadzi remont sufitów poprzez skucie całej posadzki u mnie wylanie szlicht itd i położenie płytek od nowa. Wystarczyłoby zrobienie kapi-nosków z blachy no ale cóż…Problem pojawia się dopiero teraz-na zebraniu w spółdzielni oznajmiono mieszkańcom, że spółdzielnia skuje płytki na balkonie i zrobi całą resztę i położy gres od nowa ale trzeba za niego zapłacić 300zł.
    Drugie wyjście – spółdzielnia robi cały remont balkonu i kładzie właścicielowi mieszkania płytki, które sam zakupi.
    A co z płytkami, które teraz są na balkonach mieszkańców kto zapłaci za ich zniszczenie-moje leżą 10l. i nie odchodzą są ok.
    Zgodzę się na remont ale nie mam zamiaru płacić 300zł lub kupować nowych.
    Sprawa dotyczy całego bloku.
    Proszę o radę.

    • admin

      W zasadzie spółdzielnia powinna szukać rozwiązań, które nie będą generowały kosztów po stronie użytkowników ale być może jest jakieś uzasadnienie chociażby technologiczne dla takiego rozwiązania. Na takie pytania nie da się ogólnie odpowiedzieć, konieczne jest przeanalizowanie wszystkich aspektów.

      • michal

        W regulaminie spółdzielnie jest napisane
        „Użytkownik lokalu jest zobowiązany:
        1. odnawiać zajmowany lokal:
        – naprawiać posadzki (szlichty) na balkonach”

        W spółdzielni po pytaniu dlaczego lokator ma zapłacić za płytki usłyszano – a po co Pan kład płytki na balkonie.
        A przecież tak stanowi regulamin naprawiać posadzki i szlichty.
        W tej sprawie jeśli faktycznie jest niezbędne skuwanie płytek ze względów technologicznych to ok, ale proszę położyć mi nowe płytki tak jak było przed remontem przecież to jest moja własność.

    • Wojciech Peterek

      Jeśli wada dot części konstrukcyjnych a płytki ceramiczne zostały położone przez właściciela to spółdzielnia może to zrobić w celu zachowania subdtanci rzeczy. Zazwyczaj chodzi o brak hydroizolacji poziomej, którą musi spółdzielnia wykonać.

  • Joanna

    No tak.. problem polega na tym, że notariusz, którego polecił deweloper nie chce nam wydawać aktu notarialnego *umowy deweloperskiej, w której nasz 80m2 taras określony zostanie jako pomieszczenie pomocnicze, czy tez część składowa, twierdzą iż Sąd Najwyższy ostatecznie rozstrzygnął to na nasza niekorzyść i stwierdzil że nigdy nie może tak być bo taras to nie pomieszczenie i nie powierzchnia uzytkowa i nie dostaniemy w takich okolicznosciach decyzji od starosty o samodzielnosci lokalu. Więc jak ostatecznie jest z tym tarasem? notariuszka mowila ze ponoc od kwietnia cos się w tej materii zmienilo i kiedyś było to niejasne, a teraz jest jasne że jest tak jak ona nam mówi. Proszę o odpowiedź

    • Taras na parterze na części wspólnej

      Witam. Czy potrzebna jest zgoda wspólnoty mieszkaniowej w przypadku jesli w umowie ze sprzedającym i akcie notarialnym jest zgoda na zrobienie tarasu 10m 2 oraz korzystania miejsca postojowego na części wspólnej która również przynależy do nas ?

      • Nuśka

        A ja mam inne pytanie. Dokonałam 4 lata temu zabudowy balkonu konstrukcją lekką otrzymując uprzednio na to pozwolenie. W tym roku zaplanowany jest remont wszystkich balkonów, co będzie wiązało się z poszerzeniem balkonu o 17 cm. W takiej sytuacji, zabudowa, której dokonałam nie będzie możliwa to ponownego montażu,że względu na zmianę powierzchni balkonu. Czy w takiej sytuacji mogę ubiegać sie o rekompensatę? Zabudowa kosztowała mnie 5700 zł.

  • WJ

    Spółdzielnie Mieszkaniowe to relikt minionej epoki gdzie dekują się byli sekretarze PZPR. Myślenie maja całkiem betonowe i tylko pytanie dla czego?
    Dla czego nie pogoniono ich stąd?

  • WJ

    Z przytoczonego fragmentu orzeczenia wynika, iż balkon nie ma jednolitego charakteru pod względem prawnym. SN uznał, że balkon, na który wejście jest tylko z danego lokalu, z jednej strony stanowi pomieszczenie pomocnicze służące wyłącznie zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych osób zamieszkałych w danym lokalu. W konsekwencji, wydatki związane z jego utrzymaniem w należytym stanie ponosi właściciel lokalu. Jednakże balkon trwale z budynkiem połączony jest jednocześnie, z reguły częścią budynku, tj jego elementem konstrukcyjnym trwale z nim związanym, czyli jest również częścią nieruchomości wspólnej, a wydatki na remonty i bieżącą konserwację takiego budynku obciążają wspólnotę mieszkaniową. Mieszkańcy lokalu korzystają bowiem wyłącznie z przestrzeni wewnętrznej balkonu. Nie korzystają natomiast z tego, co jest elementem konstrukcji budynku – elementem nieruchomości wspólnej.

  • MK

    Witam
    Ten problem poruszył juz trochę michal (20 czerwca 2012 ). Mam na balkonie położone płytki. Niedługo Spółdzielnia rozpoczyna remont balkonów, który wiąże się z zerwaniem tychże płytek. Na jakiej podstawie i czy w ogóle, mogę domagać się od Spółdzielni zwrotu kosztów zniszczonych płytek? Dodam jeszcze, że mam odrębną własność mieszkania, ale balkon nie jest wymieniony w akcie notarialnym…

  • Katarzyna

    Mam podobny poroblem jak Pan MIchal. Kratka ściekowa na balkonie u sąsiadów mieszkających piętro wyżej jest nieszczelna. Efekt jest taki, że u mnie na balkonie na suficie i na ścianie w okolicy rynny jest już ogromna plama a zimą wiszą ogromne sople. Zgłaszałam to do spółdzielni ale otrzymałam pismo, że zgodnie z wyrokiem SN z 03.03.2002 sygn. IIIRN 153/01 OSNP 2003/18/423 balkon służy do wyłącznego użytku właściciela i koszty jego utrzymania obciążają właściciela. Z informacji, które znalazłam na tym portalu wynika, że nie do końca tak jest. Bardzo bym prosiła o komentarz i o ewentualne podstawy prawne na które mogła bym się powołać w dyskusjach ze spółdzielnią. Dodam jeszcze, że mieszkanie jest lokatorskie a nie własnościowe a ja jestem głównym najemcą.

  • Agnieszka

    Mam troszkę inny problem dotyczący mojego balkonu a mianowicie współdzielnia uważa że to mój problem że tynk odpada i że nacieka woda na mój sufit balkonu.
    Mamy zabudowany balkon ale niestety u sąsiada z góry nie jest zabudowany i jak leje deszcz to woda stoi u niego na balkonie a nam przez to nacieka i spuchł sufit.
    W piątek odpadł duży kawał sufitu (dziura jest aż do blachy która podtrzymuje balkon) przy czym spadł na rower i rama jest zarysowana całe szczęście że nie było mnie ani mojego partnera na balkonie bo jakby tak spadł taki kawał na nas to jak nic by rozwliło głowę w najlepszym wypadku.
    Od przyszłego tygodnia zaczynamy remont mieszkania i chciałam też zrobić balkon ale jak ta woda nacieka nadal to tylko wyfdamy pieniadze w bloto.
    Nie mam pojęcia do kogo się z tym zgłosić bo nasza spółdzielnia twierdzi że to nie ich problem że przy robieniu elewacji mogliby zrobić coś z balkonami ale kiedy się za to wezmą sami nie wiedzą a ja nie chce czekać aż sąsiada balkon spadnie nam na głowę zwłaszcza że spodziewamy się dziecka i nie jet to bezpieczne miejsce eraz dla nikogo.
    Proszę o pomoc dodam ze mieszkam w Warszawie.

  • PS

    A ja mam problem z tarasem zielonym…. Rosło tam pare małych roślin wbrew regulaminowi i wg mnie powinni mi sprawę wytoczyć żę wbrew regulaminowi są nasadzenia … jednak jakie moje było zdziwienie kiedy pracownicy wynbajęci przez spółdzielnie wraz ze strażą miejska przeskoczyli płot i bez mojej zgody powykopywali mi roślinki !!!!
    Jestem zdruzgotany … dzwoniłem na policję że jest wtargnięcie na teren prywatny i mi odpowiedzieli że wiedzą i że tam straz miejska jest i pewnie maja powód …

    Pomocy jak ich udupić… za wtargnięcie na teren prywatny bez zgody lub wbrew zakazowi jest kara do roku i grzywna…

    Nie wiem co robić..
    1 chcę złożyc skarge na policjanta że nie podjął interwencji, 2. na strAż miejską o wtargnięcie na mój teren i przekroczenie uprawnień (w regulaminie jest napisane że administracja może z policją i sterażą pożarną wejść)
    3 na pracowników administracji o wtargnięcie i naruszenie miru domowego i wyrwanie kwiatków
    4 pozew przeciwko spldzielni mieszkaniowej o wtargnięcie na teren prywatny ogrodzony

  • Arasiewicz Magdalena

    mam problem a właściwie moi rodzice mieszkają w blokach i na balkonie zaczął odpadac im tynk z sufitu .i tu nasuwa się pytanie czy spółdzielnia mieszkaniowa to w jakiś sposób zabespieczy w ramach napraw dotyczących utrzymania bespieczeństwa

  • S&A&I.

    Witam,
    mamy takie pytanie: mamy wyodrębnioną własność mieszkania w spółdzielni. Komitet domowy mieszkańców (KDM), w składzie 2 osoby, bez konsultacji z mieszkańcami, zadecydował, że przeprowadzi remont balkonów (w praktyce – loggi). Po jakimś czasie okazało się, że nie rozmawiamy o remoncie, a o modernizacji. 2 osoby zadecydowały, że jedyny dopuszczalny remont balkonów, to jest wymiana barier oraz dokonanie szklanej zabudowy (bez remontu elewacji). Od tego czasu, od 7 lat wszystkie środki z funduszu remontowego są zablokowane (nic nie jest remontowane, bo wszystko zbierane jest na „remont” balkonów). My sobie nie życzymy posiadania zabudowy balkonowej. Żadna też istotna informacja w tym temacie do mieszkańców nie została przekazana, a informacja o tym wyszła przypadkiem, kiedy okazało się, że KDM chce zaciągnąć na ten cel pożyczkę. Pytanie brzmi – czy oni (KDM + spółdzielnia) mogą to zrobić i zmusić nas do posiadania zabudowy (obecnie jej nie ma), choć jej nie chcemy i nigdy nie byliśmy w tym temacie konsultowani lub informowani?

  • katarzyna

    Podpisaliśmy zgodę na modernizację budynku tj wejście na balkon ( wyodrębniona własność) Spółdzielnia skuła nam kafelki , ale już ich nie położą. Czy mają do tego prawo ? Czy mogę od nich w jakikolwiek sposób rządać pokrycia kosztów ponownego położenia kafli?

  • ja

    Witam mam pytanie. Czy muszę płacić spółdzielni za ocieplenie elewacji która znajduje się na moim balkonie . Prace zostały wykonane bez mojej zgody a teraz spółdzielnia żąda zapłaty

  • Tomasz

    Jeżeli Spółdzielnia Mieszkaniowa chce wykonać remont balkonów twierdząc wbrew Komitetowi blokowemu mieszkańców o ich złym stanie jakie musi spełnić obowiązki. Czy ma obowiązek wykonać jakieś Operaty wycen lub ekspertyzy czy tylko fotografie fotografie wystarczą wraz z opinią działu inwestycyjnego w celu podjęcia uchwały przez Zarząd.
    Nadmieniam że ww. Komitet mieszkańców bloku pomimo składanych sprzeciwów ma tylko funkcję opiniodawczą dla Spółdzielni.

  • Akri

    Spółdzielnia w trybie awaryjnym skuła lokatorowi płytki z balkonu w celu zabezpieczenia przed przeciekaniem.Po wykonaniu robót nie zamierza odtworzyć płytek , chyba , że za opłatą.Prawnik Spółdzielni twierdzi, że nie ma obowiązku naprawy płytek.Czy to jest słuszne?

  • teresa

    Wspólnota mieszkaniowa uchwałą zdecydowała,że wykończenie płytkami wyremontowanych balkonów będzie na koszt właściciela mieszkania,który będzie mógł sam dostarczyć płytki.Byłam nową właścicielką mieszkania,uchwała była podjęta rok wcześniej,a na moim balkonie były nowo położone płytki.Poinformowałam Zarządcę o tym fakcie.Nie sądziłam,że pod moją nieobecność wejdą na balkon i położą płytki na płytki.Teraz są żądania zapłaty,straszenie.Czy takie działanie jest zgodne z prawem ?

  • Gocha

    Dzień dobry,
    Mam mieszkanie własnościowe w spółdzielni mieszkaniowej.

    Wnęka balkonowa, stanowi oryginalnie pomniejszenie salonu o ten balkon, tak, że balkon nie wychodzi poza obrys budynku.
    Mieszkanie nasze, w tym sam balkon usytuowane jest na rogu bloku i nie ma wpływu na sąsiednie mieszkania.

    W związku z ociepleniem budynku, każdemu lokatorowi ocieplają wnękę balkonową styropianem o szerokości ok 15 cm na i tak wąskim już balkonie.
    Moje pytanie brzmi, czy są jakieś przepisy regulującą tą kwestie? Najchętniej nie wyraziłabym zgody na położenie tego styropianu.
    Będę bardzo wdzięczna za pomoc.

    • Laura

      Dzień dobry. Mam pytanie dotyczące posadzki na balkonie, czy można dokonywać na niej zmian czy są obostrzenia podobne do tych dotyczących elewacji?

      Odebrałam od dewelopera lokal z balkonem, który jest współdzielony z sasiednim lokalem, przedzielony jedynie przepierzeniem z pleksi.
      Czy jako właściciel lokalu mogę dokonać wymiany płytek na podłodze bądź położyć nowe plytki na starych, oczywiście zabezpieczając brzeg tak, aby nie rodziło to problemów, typu spływająca woda, na sąsiednim balkonie?

  • Ewelina

    Witam,
    Mamy mieszkanie w spółdzielni. Kupując mieszkanie na poddaszu był wykonany taras zagospodarowany z części dachowej budynku. W akcie notarialnym nie mamy zaznaczonego tarasu jako części mieszkalnej i nie mamy co włączonego do metrow mieszkalnych i nie płacimy za niego czynszu. Teraz spółdzielnia mieszkaniowa chce zlikwidować nasz taras mierzący 10m2 na 2m2 ! Tłumacząc się że mamy go bezprawnie zrobionego gdzie był on już wykonany przed naszym kupnem mieszkania. Jak mamy się teraz do tego ustosunkować. Spółdzielnia może nam zlikwidować taras i zrobić ż niej klatkę!?!

  • Anna Kowal

    Sp.M wymieniała balustrady balkonowe na loggiach w budynkach wysokich mojego osiedla.Podczas prac remontowych na mojej logi zostały uszkodzone na całej powierzchni mrozoodporne płytki i cokoły.Sp-nia nie chce ponieść za to odpowiedzialności przerzucając przekazując tę sprawę wykonawcy,wykonawca na Sp-nię i ubezpieczenie lokalu. Niestety ubezpieczenie lokalu nie obejmuje takiego zakresu. Kto ponosi za to odpowiedzialność? Kto pokryje koszty wymiany płytek balkonowych? Proszę o wyjaśnienie.

    • jangi

      Jedyna droga to mediacje przedsądowe, nie znam szczegółów ale w 90 proc. to jedyne wyjście, tylko należy odpowiedzieć sobie na pytanie: kto jest czego właścicielem, a to wbrew pozorom nie taka prosta odpowiedź.Nie jestem radcą ale trochę wim

  • Marcin

    Witam. Piszę do Państwa z problemem jaki napotkał mnie w tym miesiącu. Otóż Spółdzielnia Mieszkaniowa planuje remont ściany budynku z balkonami. Administracja zbierała opinię wśród miesszkańców budynku czy są potrzebne balkony (balkony są wysuniętą płytą ze ściany budynku) – bo jeśli nie to Spółdzielnia chce się ich pozbyć (obciąć) – czy mają do tego prawo – skoro są to mieszkania Własnościowe ?

  • bryk

    spółdzielnia będzie docieplać blok – dociepla też balkony i kladzie gres na balkonach – mam balkon zabudowany (trzy szyby przesuwne na szynach)ocieplony i położone panele na ścianie balkonu – czy muszę się zgodzić na ponowne kładzenie płytek i nowego ocieplenia czy mogę nie wpuścić na balkon brygady remontowej (mieszkanie własnościowe )kto pomoże ????

  • Kamil

    Witam. Od pewnego czasu sąsiad mieszkający piętro niżej boryka się z problemem zacieków na ścianach balkonu, który jest zabudowany. Mój balkon nie posiada okien, i spółdzielnia stwierdziła że posadzka betonowa może przepuszczać wodę. Czy mam obowiązek przygotowania balkonu do prac tj. wyniesienie rzeczy, złożenie podłogi drewnianej itp? Czy spółdzielnia przywróci stan balkonu z przed remontu?

  • Parter

    Witam,
    mam pytanie odnośnie orynnowania balkonu który znajduje się nade mną. Czy muszę mieć zgodę sąsiada z góry? Notorycznie zalewa mnie podlewając swoje kwiatki lub robiąc to celowo. Wysunąłem propozycję, że sam sfinansuję i wykonam orynnowanie balkonu żeby woda spływała na ziemię a nie na mój taras (meble ogrodowe, pranie). Odpowiedź sąsiada była: NIE. To więc zaczynam szukać czy taras to część wspólna jak np ściana na której są montowane satelity itp… Od spodu chyba nie muszę się pytać o zgodę? To tak samo jakbym musiał się pytać czy mogę wywiercić dziurę w suficie…? Dobrze rozumiem? Pozdrawiam

  • spokojny

    witam . Mam małe zagadnienia spółdzielnia ociepla bloki każą przygotować balkony do ocieplenia. Mam zrobiony balkon osłonięty szybami przesuwnymi dla mnie to wygodne i praktyczne czy muszę tez usunąć szyby na balkonie
    jak kupowałem mieszkanie już były zamontowane ponad 30 lat nie interesowali się balkonami i elewacjami ktoś zna się na i pomoże co można zrobić by zostały szyby z góry dziękuje i pozdrawiam

  • Dariusz

    A co w przypadku jeżeli na tarasie i balkonie są położone płytki przez dewelopera rzekomo poza umowa w formie aktu(w akcie jest bez warstw wierzchnich) i zalewa sąsiada z dołu. Mieszkanie jest jeszcze na gwarancji. Kto powinien naprawić usterkę deweloper, wspolnota czy właściciel mieszkania?

  • Zabudowa loggi

    Dzień dobry,

    6 miesiącu temu kupiłam mieszkanie spółdzielcze własnościowe z loggią. Loggia ma drewniano szklaną zabudowę, która jest już dość mocno „wiekowa” i zniszczona. W biurze kierownika technicznego dowiedziałam się, że Spółdzielnia nie wydaje zgody na zabudowę loggi. Gdy powiedziałam, że ja już takie mieszkanie kupiłam, dostałam odpowiedź „to już jest Pani kłopot”. Nie przeszkadza mi fakt, że balkon jest zabudowany ani to, że ewentualny remont musiałby być zrobiony na mój koszt. Chciałabym jednak tą starą zabudowę wymienić na nową (ta stara może nawet zagrażać życiu). Czy w takim wypadku Spółdzielnia może nie udzielić mi zgody? Dziękuję i pozdrawiam, Anna

  • Joanna

    Proszę podpowiedzieć do kogo nalezy sprzątanie balkonu w galeriowcu. Zarządca twierdzi , że lokatorzy muszą sprzątać, bo to przy ich wejściu do mieszkania. Mieszkam na początku takiego balkonu i wszystkie śmieci i liście z drzew które rosną przy ulicy gromadzą się w moim „kącie ” . Proszę o jasną interpretacje przepisów które to regulują. Zimą zaspy śniegu, wiosną brud , latem „owoce” z pobliskiej brzozy, jesienią liście. Cały rok sprzątani. Płacę za sprzątanie klatki schodowej a balkon brudny

  • Monika

    Witam,

    czy ktoś może się wypowiedzieć. Mamy mieszkanie spółdzielcze – rozpada się balustrada na balkonie. Spółdzielni pytałam czy opłacą wymianę – uznali, że skoro sobie takie kupiłam mam sama wymienić. Wg mnie balustrada to część wspólna budynku czy się mylę?

  • Piotr

    Dzień dobry.
    Mieszkam w bloku spółdzielczym, mieszkanie spółdzielcze własnościowe z balkonem.
    Zwróciłem się do spółdzielni o zgodzę na zainstalowanie jednego panelu na zewnętrznej części balkonu. Sposób montażu określiłem jako nie ingerujący w strukturę balkonu, łatwy do demontażu w przypadku malowania czy remontu elewacji, panel byłby wielkością wpasowany zewnętrzną połać balkonu 1,6x1m.
    Dostałem odpowiedź odmowną z uzasadnieniem, że części wspólne nie mogą być wykorzystywanie do indywidualnych celów właścicieli mieszkań.
    Do balkonu dostęp mam tylko ja 🙂
    Co z tym mogę zrobić?
    pozdrawiam
    Piotr

  • Wioletta

    Dzień dobry
    Z uwagi na zły stan techniczny balkonu (odłażący ze ścian płatami tynk) mąż go odnowił i pomalował.
    Niedawno dostałam ze spółdzielni pismo, że mam w ciągu 14 dni przywrócić do stanu poprzedniego, ponieważ balkon nie jest moją własnością, tylko częścią wspólną budynku.
    Posiadam mieszkanie własnościowe.
    Mam obowiązek to robić? Blok nie był odnawiany od chyba 10 lat, odpadający tynk na całym bloku , nie tylko na balkonach wygląda nieestetycznie,
    Będę wdzięczna za opinię.
    Pozdrawiam
    Wioletta

  • Milena

    Dzień dobry, chciałabym zapytać o taką sytuację. Balkon z balkonem sąsiada oddzielony jest pleksą, która niestety nie jest od góry do dołu i ma szczeliny. Chciałabym te plekse wymienić lub zabudować czymś konkretnym, tak, żeby nie było prześwitów. Czy wybudowanie ściany w tej sytuacji jest możliwie w ogóle????

  • Krzysztof

    Witam A ja mam troche inne pytanie sasiad wyżej ma źle wykonany balkon przez to woda przesacza się przez ścianę do mojego mieszkania ekipa remontowa czeka ale sąsiad twierdzi że czas znajdzie może za miesiąc… czy jest jakaś możliwość wpłynięcia na niego by zrobił to szybciej? Czas jest ważny ponieważ stan ściany jest coraz gorszy i woda zaczyna dochodzić do paneli co skończy się tym że trzeba będzie je wymienić A nie zamierzam płacić za ignorancję sąsiada

  • Aleksandra

    Dzień dobry,mamy taras przy mieszkaniu na 1 piętrze, po zimie odeszly plytki, i praktycznie wszystkie lokale uslugowe pod tarasami naszym i sasiadow byly zalewane. Z wlasnych pieniedzy uszczelnilismy wszystko na naszym tarasie i polożylismy taras oddychajacy(niezwiazane na stale z podłoga tarasu plyty gresowe). Administracja chce wszedzie takie rozwiązanie zastosowac, już zaczynaja prace u sąsiadów ale nie chce nam zwrócić kosztów skoro sami naprawilismy taras. Czy nie powinni rozliczyć sie z nami i zwrocic nam środki przewidziane na naprawę naszego tarasu? Tak samo placimy czynsz,i teraz z tych pieniedzy naprawione zostana tarasy sasiadów… Pozdrawiam

  • Weronika

    Dzień dobry,
    Mam pytanie odnośnie odmalowania elewacji budynku przez spółdzielnię. Panowie, którzy wykonują tą pracę, przed malowaniem leją wodę na elewację, która później już brudna i z kawałkami tynku spada na okna i samochody zaparkowane pod blokiem. Zarówno okna jak i samochody są koszmarnie brudne i zastanawiam się czy w takim wypadku firma wykonująca usługi ma obowiązek umycia chociażby okien, bo o ogrodzeniu i zabezpieczeniu parkingu nawet nie wspomnę?

Skomentuj admin Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress