Ciekawostki,  Inne,  Interpretacje,  Opinie

Czy wszystkie części walnego wybierają tych samych kandydatów ..?

Na wokandach sądowych pojawiły się ostatnio sprawy dotyczące sposobu wyboru organów spółdzielni przez walne zgromadzenie podzielone na części.  Kwestia ta nie znalazła jeszcze  rozstrzygnięcia w znanych mi orzeczeniach Sądu Najwyższego.  Warto jednak zastanowić się nad interpretacja przepisów, gdyż nieważny wybór np. rady nadzorczej może mieć poważne skutki dla funkcjonowania spółdzielni.

Zgodnie Art. 8 ze zn. 3 ust. 9 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych uchwałę uważa się za podjętą, jeżeli była poddana pod głosowanie wszystkich części walnego zgromadzenia, a za uchwałą opowiedziała się wymagana w ustawie lub statucie większość ogólnej liczby członków uczestniczących w walnym zgromadzeniu.

Powyższe wskazuje, iż uchwała musi zostać przedstawiona pod głosowanie w identycznym brzmieniu na każdej z części walnego zgromadzenia.  

Przepisu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych nie normują kwestii, kto wybiera radę nadzorczą zatem należy zastosować przepisy ustawy prawo spółdzielcze zgodnie z którym (Art. 45. § 1.) członków rady nadzorczej wybiera walne zgromadzenie (inne rozwiązania wyklucza znowu ustawa o spółdzielniach mieszkaniowych)

Zestawienie powyżej cytowanych przepisów przemawia za przyjęciem, że na każdej z części walnego zgromadzenia należy poddać pod głosowanie te same kandydatury na członków rady nadzorczej.

Sytuacja może wyglądać inaczej w przypadku w przypadku organów spółdzielni, które nie są przewidziane w ustawie, a które zgodnie z  art. 35. § 3  ustawy prawo spółdzielcze mogą zostać przewidziane w statucie. Najczęściej spotykanym takim właśnie organem jest rada osiedla.

„Statut może przewidywać powołanie także innych organów niż  zarząd, rada nadzorcza i walne zgromadzenie, składających się z członków spółdzielni. W takim wypadku statut określa zakres uprawnień tych organów oraz zasady wyboru i odwoływania ich członków.”

W związku z powyższym wydaje się, że nie ma przeciwwskazań aby statut przewidywał, że np. każda z części walnego zgromadzenia  wybierze swoją radę osiedla.  Już sama nazwa tego organu przemawia za tym, żeby jego wyboru dokonywała określona terytorialnie grupa, której interesy reprezentować będzie ten właśnie organ. Nie do pogodzenia z logiką byłby bowiem wybór przedstawicieli jednego osiedla przez osoby zamieszkujące na innych osiedlach.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress