Bez kategorii,  Interpretacje,  Walne Zgromadzenie,  zmiany w przepisach

Nowelizacja ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych cz. 4 – pełnomocnik na walnym zgromadzeniu

Dzisiaj króciutko o pełnomocnikach.

Nowelizacja wprowadza (słusznie moim zdaniem) zasadę możliwości uczestnictwa członka w walnym zgromadzeniu przez pełnomocnika.  Do tej pory statut spółdzielni mógł wyłączyć taką możliwość.

Pełnomocnik będzie mógł zastępować tylko jednego członka. Pełnomocnictwo musi być udzielone pod rygorem nieważności w formie pisemnej i oczywiście dołączone do protokołu.

W tym krótkim przepisie pojawiło się jednak zdanie, które już zrodziło różne interpretacje. Otóż zapis ustawy brzmi „Lista pełnomocnictw podlega odczytaniu po rozpoczęciu walnego zgromadzenia”

Wiem, że niektórzy prowadzący szkolenia stoją na stanowisku, iż taki przepis oznacza, że przed rozpoczęciem walnego lista pełnomocnictw jest zamykana i nie może być już modyfikowana. Stanowisko takie wydaje mi się dość osobliwe, innymi słowy całkowicie się z nim nie zgadzam.

Po pierwsze skoro członek spółdzielni na walne zgromadzenie może wejść w dowolnej chwili to dlaczego miałby nie móc tego zrobić jego pełnomocnik a po drugie skoro mowa o „odczytaniu po rozpoczęciu” to nic nie stoi na przeszkodzie aby odczytać listę ponownie już zmodyfikowaną.

27 komentarzy

  • spółdzielca

    Sprawa pełnomocnictw to jedno wielkie nieporozumienie. W mojej spółdzielni na zebraniu jest więcej pełnomocników niż członków. Tych pełnomocników organizuje Zarząd wykorzystując do tego gospodarzy domów. Pełnomocnictwa są wręcz wyłudzane pod byle jakim pretekstem nawet drobny szantaż. Zarząd mając taka przewagę organizacyjną wygrywa wszystkie głosowania. To jest skandal. Jeżeli członek nie przychodzi na zabranie to jego sprawa ale w tym momencie nie może oddawać swojego głosu. Jeżeli już się przy tym upieracie to proszę bardzo niech to robi notariusz będzie to utrudnienie dla Prezesa bo już tak łatwo nie wynajmie ludzi na pełnomocników. U mnie są to wynajęci ludzi wykonujący usługi dla spółdzielni. Ustawodawca zna ten temat bo to nie tabu a jednak ułatwia korupcję.

    • Ryszard Stolarz

      Nie zgodzę się z Panem. W dzisiejszych czasach młodzi ludzie nie uczestniczą w zgromadzeniach bo są zabiegani, często pracują całymi dniami i to jest jedyna szansa dla nich na możliwość wpływu na działania spółdzielni. Z innych przykładowych powodów dla których jestem „za” – Likwidacja Zebrań Przedstawicieli Członków spowodowała, że w wielu spółdzielniach od czasu tej zmiany czyli prawie od 10 lat nie można uzyskać ustawowego quorum do podjęcia uchwał o pozwoleniu na zbycie nieruchomości. W wyniku tego spółdzielnie dopłacają do nieruchomości, które trzeba utrzymać a nie ma możliwości aby przynosiły dochody gdyż wymagają setek tysięcy nakładów. Tak samo jak Pan pisze o możliwości przekupywaniu członków do udzielenia pełnomocnictwa przez zarządy zdarza się, że robią to różne grupy zainteresowane tylko swoimi interesami, nakierowanie na sabotowanie jakichkolwiek inicjatyw i generalnie stojące w opozycji do wszystkiego. Takie patologie nie mogą przesądzać ograniczenia dostępu do głosowania tym, którzy tego potrzebują. Poza tym w większości rodzajów aktywności, w organizacjach funkcjonujących na podstawie różnych przepisów istnieje instytucja pełnomocnika. Nie widzę uzasadnienia dlaczego w przypadku spółdzielni miałoby być inaczej.

    • Megabajt2017

      Kolego Spółdzielco ! Pojęcie korupcji nie dotyczy pracowników najemnych spółdzielni – nie są oni funkcjonariuszami publicznymi. Partia Prezesów zadbała o swoich członków Prezesów i przez stosowne zapisy w prawie są całkowicie bezkarni. Nie są skorumpowani w świetle prawa, nawet jeśli udowodni się im wzięcie łapówki. Takie zapisy w prawie istnieje pewnie tylko w Polsce

  • Grzegorz Zieliński

    Zgadzam się z Panem w zakresie, jaki został przedstawiony w artykule.Natomiast, moim zdaniem, problem leży jeszcze gdzie indziej, w doprecyzowaniu formy tego pełnomocnictwa. W nowelizacji ustawy nie ma nic na ten temat. Jeżeli przyjąć najprostszą z form tzn. pismo z podpisem osoby udzielającej pełnomocnictwo, to jak i kto ma zweryfikować prawdziwość tego pełnomocnictwa? Czy nie przyczyni się to do działań patologicznych? Jeżeli forma ta może być bardziej złożona, np. poprzez podpisanie pełnomocnictwa w obecności pracownika spółdzielni, to czy nie będzie to kwestionowane przez członków? Są to pytania na, które w noweli nie znajdziemy odpowiedzi. Więcej uwag na temat tej ustawy przedstawiłem na mojej stronie internetowej. Zapraszam Panie Ryszardzie do merytorycznej dyskusji.

    • Jerzy

      1)Pełnomocnictwa funkcjonują we wspólnotach.
      2)Jeśli ktoś coś oświadcza, to należy mu wierzyć. Dopiero gdy się mu udowodni oszustwo należy go przykładnie karać.
      3) Mam inne pytanie. Jak reagować, gdy się okaże, że dana osoba wystawiła więcej niż jedno pełnomocnictwo.
      a) uznajemy pierwsze zgłoszone na walnym,
      b) uznajemy te które nosi późniejszą datę,
      c) nie uznajemy żadnego.

      • Grzegorz Zieliński

        Pod względem prawnym ma Pan rację. Tylko spółdzielniom nie zależy na tym żeby karać. Na walnym zgromadzeniu podejmuje się decyzje o ciężarze wielu milionów złotych. W przypadku, kiedy okaże się że pełnomocnictwo(a) było(y) sfałszowane, to głos jest nieważny. Może się okazać, że uchwała, która jest już w realizacji, nie została uchwalona, a pieniądze zostały już wydatkowane. Problem mamy gotowy. Nawet jeżeli osoby winne zostaną ukarane, nie rozwiąże to powstałego problemu. Ja wiem, że we wspólnotach to funkcjonuje tylko, że spółdzielnie są zdecydowanie większe. Po prostu skala nie ta i problemy zdecydowanie większe.

        • Marek

          Panie Grzegorzu, nie zgadzam się. Bo co zrobić w przypadku głosowania elektronicznego, kiedy pilot został wydany na podstawie pełnomocnictwa wcześniej datowanego? Kto odda mandat, który otrzymał na podstawie wcześniej datowanego pełnomocnictwa?

      • onufry

        1) We wspólnotach ludzie się znają. W spółdzielniach, dużych spółdzielniach nie. Zachodzi ogromna szansa dokonania manipulacji, choć ograniczenie liczby posiadanych pełnomocnictw przez pełnomocnika do 1 nieco tą sytuację ratuje.
        We wspólnotach funkcjonują 2 rodzaje pełnomocnictw. Zakładając, że to w spółdzielni ma być jednorazowe, bo podpisu notariusza to musi być dość dokładne, w tym opisywać do jakich czynności uprawnia. Kto to będzie weryfikował ?
        Weryfikacja po fakcie pełnomocnictw to igranie z finansowymi kłopotami.
        Uznawałbym ostatnie pełnomocnictwo w dacie, ale i w godzinie !

  • teresa

    a propos pełnomocnictwa .: czy można zostać pełnomocnikiem w pełnym zakresie jakie ma członek spółdzielni w świetle nowych przepisów.
    zostałam wyeliminowana z Rady nadzorczej , bo mieszkam w mieszkaniu , które parę lat temu podarowałam synowi.
    Oczywiście mówię o pełnomocnictwie notarialnym.

  • Szymon

    Panie Ryszardzie, czy jeżeli Spółdzielnia wystawiła faktury za wymianę wodomierzy (wodomierze były wymieniane w okresie od lipca 2016 do lipca 2017 ) dla nieczłonków w sierpniu 2017 roku, to czy ma prawo żądać zapłaty za tę wymianę?

  • Marek

    Pozwolę się nie zgodzić z interpretacją dotyczącą zamknięcia listy pełnomocnictw w momencie jej odczytywania. Czy każde „nowe” (pojawiające się w trakcie WZ) pełnomocnictwo ma być odczytane? A jeżeli „spóźni” się 100 pełnomocnictw co pięć minut? Nie wyobrażam sobie tego.
    Pozdrawiam.

  • Rafał

    Szanowny Panie Mecenasie,
    W kwestii pełnomocnictw na WZCz proszę o pomoc, bo nie mogę znaleźć informacji na moje pytanie. W mojej spółdzielni podzielonej administracyjnie na osiedla, WZCz odbywa się w częściach, w każdym osiedlu innego dnia. Ograniczenie dot. 1 pełnomocnictwa na osobę dotyczy całego Walnego Zgromadzenia, czy 1 cząstkowego? Czy ta sama osoba może być pełnomocnikiem 1 członka w 1 osiedlu i kolejnego członka w innych osiedlu?

  • Grom

    A czy członek spółdzielni – reprezentując siebie na walnym, może przy tym być pełnomocnikiem innego członka? Miałby w ten sposób dwa głosy na walnym.

    • Ryszard Stolarz

      Oczywiście. Przecież trudno wymagać aby członek reprezentował kogoś a sam nie głosował 🙂 Dlatego jest ograniczenie jednego pełnomocnika bo każdy ma tylko dwie ręce 🙂 pozdrawiam

      • Aneta

        Witam Pana,
        chciałabym przyłączyć się do dyskusji dotyczącej pełnomocnictw.
        W dniu wczorajszym uczestniczyłam w WZ członków spółdzielni. Jako jej członek odebrałam swój mandat, niestety w momencie gdy chciałam złożyć pełnomocnictwo udzielone mi przez innego członka otrzymałam informację, iż członek spółdzielni nie może być jednocześnie pełnomocnikiem bo będzie głosował na dwie ręce.
        proszę o pomoc do kogo należy udać się po prawomocną interpretację, gdyż moim zdaniem oraz wielu obecnych od których nie przyjęto pełnomocnictwo działanie to było niezgodne z prawem.
        Z góry dziękuję za pomoc. Rozważamy złożenie wniosku o unieważnienie WZ.

    • Leszek

      Nie może. Pełnomocnictwo jest do udziału w zgromadzeniu osoby która nie ma prawa w nim brać udziału. Członka nie można upoważnić do udziału gdyż już posiada prawo do udziału.

  • uczestnik WZCz

    Miałem okazję obserwować walne zebranie w spółdzielni, którą nowelizacja urządziła pełnomocnictwami. To jest totalne nieporozumienie. Dębienie pełnomocnictw in blanco od seniorów w parku, organizowanie wieczorków dla emerytów w celu pozyskania tychże, włączenie do akcji służby zdrowia (pacjenci…). Wygrywa ten, kto pozyska więcej pełnomocnictw od nieświadomych ludzi i rozdystrybuuje je między zmobilizowany twardy elektorat. Czyli totalna przewaga grup interesów nad inicjatywą oddolną. Autor pisze, że listę pełnomocnictw można i trzeba aktualizować i odczytywać na nowo w czasie obrad. Nikt o tym nie pomyślał nawet i w tym wielkim kotle organizacyjnym nie byłoby nawet możliwości jak to sprawnie zrobić, nie służyłoby to zresztą niczemu poza pogłębianiem zamieszania i przedłużania obrad. NIE DLA PEŁNOMOCNICTW!

    • aktywny członek spółdzielni

      Całkowite wypaczenie intencji ustawodawcy, pole do nadużyć ze strony nieuczciwych, sprytnych zarządów. W mojej spółdzielni mieszkaniowej we Wrocławiu pełnomocnictwa wykorzystano do wyboru przez odwołanego prezesa „swojej” rady nadzorczej, która następnie wybrała go ponownie na prezesa. Pan prezes załatwił pełnomocnictwo sobie, swojemu bratu, partnerce i wielu innym osobom, których spółdzielnia wcale nie interesowała; mocodawcy nawet nie wiedzieli, komu udzielają pełnomocnictwa , podpisywali in blanco, a pan prezes i zaprzyjażniona z nim członkini rozprowadzali je pomiędzy swoich zajomych, których jedynym zadaniem było postawić krzyżyk przy odpowiednich, wcześniej ustalonych nazwiskach. Tak niekompetentnej rady nadzorczej nie było w spółdzielni nigdy wcześniej: to raczej towarzystwo adoracji pana prezesa i rozdawnictwa pieniędzy. W podobny sposób zarząd uzyskał absolutorium na kolejnym WZCZ, gdzie przywiezieni najemnicy (czyt. pełnomocnicy) najpierw przegłosowali absolutorium dla zarządu, nie interesowały ich sprawozdania, które celowo umieszczono w porządku obrad na końcu. Po przegłosowaniu absolutorium opuścili WZCZ, dzięki czemu póżniej przedstawione sprawozdanie zarządu nie zostało przyjęte przez pozostałych na sali członków. Prezes bryluje i wydaje bez opamiętania nasze pieniądze, podnosi wszystkie możliwe stawki, a bezmyślna, leniwa i niekompetentna RN wszystko przyklepuje. Pandemia im służy, kadencja skończyła się w czerwcu 2020r, a prezes już tyle nabroił, że chyba tym razem nie uzyskałby absolutorium.

  • TZE

    Szanowny Panie Mecenasie,
    W kwestii pełnomocnictw na WZCz poproszę o komentarz, bo nie mogę znaleźć informacji na moje wątpliwości.
    Zachowując przepisy np. statutu, podczas obrad WZCz przegłosowana zostaje uchwała w tzw. 1-szym, ale przy braku kworum, uchwała nie może wejść do obiegu prawnego. Wymagane jest kolejne głosowanie uchwały w 2-gim terminie WZCz. Po podjęciu uchwały w 2-gim terminie WZCz, dopiero wtedy uchwała może wejść do obiegu prawnego, bez względu na ilość uczestników WZCz.
    Po przegłosowaniu uchwały w 1-szym terminie WZCz, przez uczestników z pełnomocnictwami, powstaje pytanie prawne.
    Czy udzielone pełnomocnictwa dla 1-szego terminu walnego, są ważne przy głosowaniach na kolejnym WZCz, nawet gdy odbędzie się po 30 minutowej przerwie lub w innym dniu tygodnia, miesiąca, roku, gdzie w porządku obrad znajdzie się „TA” uchwała, dla której wymagane jest 2x głosowanie na różnych WZCz?

  • HELENA

    Dzień dobry, mam pytanie dotyczące pełnomocnictwa.
    Mój syn jest właścicielem mieszkania z odrębną własnością w spółdzielni mieszkaniowej w którym
    ja mieszkam od 45 lat.
    Od lat nie mieszka ze mną.
    Udzielił mi pełnomocnictwa do reprezentowania go we wszystkich sprawach
    w administracji osiedla, a także w Zarządzie spółdzielni.
    Po 2-ch tygodniach dostał informację, że pełnomocnictwo zostało skierowane
    do prawnika Spółdzielni
    Jestem byłą, długoletnią przewodniczącą Rady Domu, czym wielokrotnie naraziłam się administracji, aktualnie walczę z samowolą kierownika tejże administracji.
    Jakie prawa mi przysługują?
    Z poważaniem

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress