Bez kategorii,  Odpowiedzialność,  zarządzanie

Broker ubezpieczeniowy w spółdzielni mieszkaniowej

Nie wyobrażam sobie aby w obecnych czasach spółdzielnia mieszkaniowa nie minimalizowała ryzyka poprzez zakup odpowiedziach polis ubezpieczeniowych. Na rynku jest ogrom produktów ubezpieczeniowych a złożoność ogólnych warunków ubezpieczenia niejednego może przyprawić o zawrót głowy. Towarzystwa ubezpieczeniowe prześcigają się w różnych sposobach nakłonienia do skorzystania z ich ofert. Ubezpieczyć można m.in. majątek spółdzielni jej odpowiedzialność cywilną, a także odpowiedzialność cywilną członków władz.

Dobrze wiedzieć, jakie są różnice pomiędzy dwoma podmiotami pośredniczącymi przy zawieraniu umów ubezpieczenia. Pierwszy z nich to agent ubezpieczeniowy. Jest on reprezentantem firmy ubezpieczeniowej i przede wszystkim ma obowiązek dbania o jej interesy. Może też oferować produkty ubezpieczeniowe różnych firm ubezpieczeniowych wówczas mamy do czynienia z multiagentem.

W odróżnieniu do agenta ubezpieczeniowego, który działa na rzecz ubezpieczyciela, broker ubezpieczeniowy nie reprezentuje towarzystwa  ubezpieczeniowego.

Broker ma obowiązek działania w interesie klienta. Istotą działalności brokerskiej jest analiza potrzeb klienta i dobranie optymalnej oferty ubezpieczeniowej.
Ponadto broker ubezpieczeniowy może również wykonywać czynności związane z zawarciem umowy ubezpieczeniowej oraz jej wykonaniem, w tym powinien pomagać w likwidacji ewentualnej szkody.

Nie każdy może zostać brokerem. Przepisy ściśle regulują warunki uzyskania zezwolenia na wykonywanie tej działalności. Brokerem może zostać osoba, która m.in zdała egzamin przed Komisją Egzaminacyjną dla Brokerów Ubezpieczeniowych i Reasekuracyjnych albo uzyskała zwolnienie z egzaminu oraz posiada co najmniej dwuletnie doświadczenie zawodowe w zakresie ubezpieczeń zdobyte w okresie 8 lat bezpośrednio poprzedzających złożenie wniosku o uzyskanie zezwolenia na wykonywanie działalności brokerskiej.

A teraz najciekawsze. Za usługi brokera klient nie musi płacić. To towarzystwo ubezpieczeniowe płaci tzw. kurtaż brokerski czyli prowizję od zawartej umowy. Oczywiście jeżeli ktoś uzna, iż jest to mało transparentne i może powodować konflikt interesów to można się umówić na wynagrodzenie bezpośrednio od klienta. Co ważne korzystanie z usług brokera nie ma też negatywnego wpływu na wysokość składki ubezpieczeniowej. Ubezpieczyciele nie podwyższają bowiem składek tym klientom, którzy skorzystali z usług brokera.

Europejskie praktyki w zakresie wynagradzania brokerów ubezpieczeniowych są różne. Jednakże to kurtaż brokerski jest podstawowym modelem rozliczeń. Uważam, że pomimo pewnych wad sprawdza się w praktyce a przepisy są wystarczającym zabezpieczeniem dla klienta.

Nierzetelna rekomendacja brokera może bowiem oznaczać dla brokera poważne problemy w tym finansowe.

Egzamin brokerski nie jest wcale prosty, wiem bo sam go zdawałem. Zanim zacząłem wykonywać zawód radcy prawnego, a więc baaardzo dawno temu wykonywałem przez 6 lat zawód brokera ubezpieczeniowego. Już wtedy jednym z wymagań było zdanie egzaminu państwowego.

Wiąże się z tym zabawna sytuacja, otóż gdy zdawałem egzamin kilka osób nie zdało, wyniki podane były jakąś godzinę po zakończeniu egzaminu. Następnie przewodniczący ogłosił termin egzaminu poprawkowego, który miał się odbyć ….. za godzinę :-).

Tym, którzy już pomyśleli, że tym wpisem szukam klientów w zakresie ubezpieczeń spieszę wyjaśnić, że z dniem uzyskania wpisu na listę radców prawnych zostałem na swój własny wniosek wykreślony z listy brokerów ubezpieczeniowych. Uznałem, że łączenie tych zawodów może budzić wątpliwości etyczne a priorytetem dla mnie było wykonywanie zawodu radcy prawnego.

Na koniec taki przykład z praktyki. Oczywiście jako radca prawny opiniuję również umowy ubezpieczeniowe, praktycznie zawsze muszę tłumaczyć jaka jest tutaj moja rola. Otóż otrzymując do zaopiniowania każdą umowę sprawdzam przede wszystkim jej zgodność z prawem a także czy nie zawiera niekorzystnych zapisów. Niestety z umową ubezpieczenia jest nieco inaczej. To czy zapisy są korzystne czy też nie zależy w dużej mierze od zbadania ryzyka jakie występuje bądź może się pojawić, omówienia priorytetów ochrony i zakresu ryzyka akceptowanego. Dobranie odpowiedniego produktu ubezpieczeniowego wymaga zatem nie tylko wiedzy prawniczej. Każda umowa ubezpieczeniowa zawiera ochronę ale zawiera jednocześnie szereg wyłączeń i ograniczeń, których przyjęcie musi wiązać się z szczegółową analizą ryzyka a to już nie jest rolą radcy prawnego a właśnie brokera. Zatem poznanie ryzyk i zaprezentowanie różnych metod radzenia sobie z nimi powinno być podstawą do oceny czy dana oferta jest korzystna dla konkretnego klienta.

Oczywiście należy zwrócić również uwagę na umowę jaką zawiera się z brokerem. Choć zakres działania brokera uregulowany jest ustawowo to nie znaczy, że w umówię nie mogą znaleźć się zapisy np. ograniczające zbytnio odpowiedzialność brokera czy też przekazujące mu zbyt dużo uprawnień w procesie doboru oferty.

Życzę więc wszystkim bezpiecznego zarządzania spółdzielnią i mądrych wyborów przy redukcji ryzyka 🙂

Miłego dnia 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook

Get the Facebook Likebox Slider Pro for WordPress